Kolorowy wiatr [Colors of the Wind] Ty masz mnie za głupią dzikuskę Lecz choć cały świat zwiedziłeś Zjeździłeś wzdłuż i wszerz I mądry jesteś tak Że aż słów podziwu brak Dlaczego powiedz mi tak mało wiesz?
Chciałbym, chociaż za oknem wiatr dmucha Zanucić Ci prosto do ucha Lewe lewe lewe loff loff loff loff | 7x Lewe lewe lewe lewe lewe lewe Lewe lewe lewe Ty masz to co ja chciałbym Bym mieć gdybym kilka lat mniej miał I tylko chcę Cię ostrzec: Nie wyważaj drzwi otwartych na oścież Ty masz taką mądrość głupią
Read 18. from the story Teksty mojej klasy! ☑️ by _marzycielkaa__ (ᴠᴇʀɪᴛʏ ᴀ. ᴄᴀᴍᴘʙᴇʟʟ) with 371 reads. debile, humor, szkoła. Angielski.
Nogi same zaczynają się ruszać, a serce rwie do DZiKa: w tym tygodniu tańczymy do upadłego i śpiewamy do zdarcia gardeł. Przyjdźcie i podarujmy sobie
[L] "Ty masz mnie za głupią dzikuskę" [J] (zanim przemyślałem) Nie no, tylko czasem Bo czasem lepiej nie myśleć na głos by sommelier * * * * * NOWY INTERNET Trzeba było zmienić wreszcie internet na nowy, żeby szybciej banglał.
kolorowy deszcz - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. "Ty masz mnie za głupią dzikuskę Lecz choć
A mnie się kłania dwudziesty wiek i w oczy patrzy kpiąco, to nie dla niego piaszczysty" Plaże Kalifornii - Tercet Egzotyczny "Plaże pełne gwiazd to Kalifornia Słońcem opalona każda twarz Łomot dzikich fal to Kalifornia Tam morze, tam morze było w nas Łomot dzikich fal to Kalifornia Tam morze, tam morze było w nas Pokochałam"
Wehikuł: Ty masz mnie za głupią dzikuskę - lata 90/00 powracają! Hosted By Wehikuł. Event starts on Saturday, 10 June 2023 and happening at Królestwo, Katowice, SL. Register or Buy Tickets, Price information.
Party event in Warsaw, Poland by DZiK and 2 others on Friday, October 22 2021 with 380 people interested and 64 people going.
Zyj kolorowo - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
l012o7. Ty masz mnie za głupią dzikuskę Lecz choć cały świat zwiedziłeś Zjeździłeś wzdłuż i wszerz I mądry jesteś tak Że aż słów podziwu brak Dlaczego powiedz mi tak mało wiesz? Mało wiesz... Na lądzie, gdy rozglądasz się lądując Chcesz wszystko mieć na własność, nawet głaz A ja wiem, że ten głaz ma także duszę Imię ma i zaklęty w sobie czas Ty myślisz, że są ludźmi tylko ludzie Których ludźmi nazywać chce twój świat Lecz jeśli pójdziesz tropem moich braci Dowiesz się największych prawd, najświętszych prawd Czy wiesz czemu wilk tak wyje W księżycową noc I czemu ryś tak zęby szczerzy rad? Czy powtórzysz tę melodię co z gór płynie Barwy, które kolorowy niesie wiatr Barwy, które kolorowy niesie wiatr? Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem Spróbujmy jagód w pełne słońca dni Zanurzmy się w tych skarbach niezmierzonych I choć raz o ich cenach nie mów nic Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem A każde z żywych stworzeń to mój druh Jesteśmy połączonym z sobą światem A natura ten krąg życia wprawia w ruch Do chmur każde drzewo się pnie Skąd to wiedzieć masz skoro ścinasz je To nie tobie ptak się zwierza W księżycową noc Lecz ludziom wszelkich ras i wszelkich wiar Więc zanućmy tę melodię, co z gór płynie - Barwy, które kolorowy niesie wiatr Możesz zdobyć świat Lecz to będzie tylko świat Tylko świat - Nie barwy, które niesie wiatr Writer(s): Stephen Schwartz, Alan Menken Lyrics powered by
"Kolorowy wiatr" to już legenda, niewiele piosenek przywołuje wspomnienia tak jak ona. Utwór "Kolorowy wiatr", który wyśpiewała w 1995 roku Edyta Górniak do filmu animowanego Pocahontas jest z nami do dziś. Słowa piosenki stworzonej na potrzeby bajki Disneya pomimo upływu lat wciąż są znane przez fanki i śpiewane przez pamiętające uroki lat 90. dziewczyny. O swoją interpretację hitu pokusił się również Michał Szpak, którego wprost kochamy za jego wykonania rozprzestrzeniające się drogą social mediów. "Kolorowy wiatr" to piosenka, o którą pokuszą się tylko najwytrwalsi ;)
Ty masz mnie za głupią dzikuskę. // tekst: Natalia Ledzianowska O tym, co przyjdzie oraz zakryje twoje zbrodnie i osiągnięcia, czyli co łączy Terrence’a Malicka i Sylwię Solak W jakim filmie byśmy zagrali, gdyby stworzony był on z obrazów Sylwii Solak? Jakim aktorem moglibyśmy się wtedy stać? Co zawierałby scenariusz? Jak wyglądałyby didaskalia? Czy byłoby w tym dziele miejsce na dialogi? Czy na te pytania zna odpowiedź autorka? Czy powinna?. „Nigdy nie sięgaj do opisu pracy. Nigdy nie pytaj artysty. Naucz się samemu interpretować pracę.”[1] – to słowa amerykańskiej artystki Mary Kelly. To dosyć surowa idea. Surowa, czyli ambitna, trudna, wymagająca od widza pełnego zaangażowania. Ja zwykle zżymam się, gdy ktoś krytykuje dzieło sztuki, słysząc zaledwie echo, pogłos opisu dodanego do dzieła, pod, obok, dodatkowo… Niestety, myśląc o takim opisie, słyszę wewnętrzny głos: „przypisywanie zbędnego znaczenia; nadinterpretacja; zbędna narracja; przegadane”. Szczególnie przykro mi się robi, gdy dociera do mnie pejoratywny wydźwięk słowa „przegadane”. Brak opisu pracy wymaga od odbiorcy własnej interpretacji. W sumie czego można oczekiwać od odbiorcy sztuki, jak nie zaangażowania? To piękna idea. Jednakże tu powstaje paradoks. W czym objawia się zaangażowanie, tzw. „wejście” w dzieło sztuki, jak nie w reakcji widza, często werbalnej, czyli rozmowie, dyskusji? Można wierzyć w możliwość przygotowania się do poprawnego odczytania przesłania dzieła. “To trochę jak joga. Musisz oczyścić umysł i zacząć chłonąć. Chodzi o to, by być otwartym na to, czego możesz się dowiedzieć.”[2] Ha! Czyli warto szukać znaczenia dzieła, a czy jesteśmy je w stanie znaleźć w ciszy, sami, w sobie? A może na zewnątrz? Zacznijmy ćwiczyć. “Look at this jungle. Look at those vines, the way they twain around, swallowing everything in this path. Nature’s cruel Staros.” [3] Kamera dryfuje wolno przez rozciągniętą spokojnie wodę. Można usłyszeć owady i ptaki. Krople deszczu zaczynają uderzać w powierzchnię wody, gdy przechodzimy przez kępkę chwastów. Aparat strzela kolejne fotki, ukazując wodę z punktu widzenia kogoś, kto patrzy przez brzeg płytkiej, dryfującej łodzi, jakby ją badał, studiował. Ale to nie spojrzenie kogoś, kto po prostu patrzy na powierzchnię wody. Ta osoba patrzy głęboko w serce rzeki. Na początku nie widzimy niczego, co leży w głębinie, ponieważ na powierzchni wody odbijają się błękitne niebo i drzewa. Kiedy jednak trwa ekspozycja, refleksja zanika i widzimy pod wodą grubą warstwę zielonych roślin, których końce ostatecznie wyrównują powierzchnię wody. Niebo, woda i rośliny istnieją razem, wszystko w jednym ujęciu. W połączeniu ze szmerem owadów i ptaków, jest to obraz, który od samego początku wprawia nas w daleki od codziennego nastrój. Dostrzegamy, jak piękno miesza się ze złem naturalnego świata. Tak, ze złem naturalnego świata. To opis filmu Terrence’a Malicka, takie didaskalia wyciągnięte ze scenariusza. Szukając odniesień, być może, przy okazji, znajdziemy jakąś prawdę o artyście i jakiś jego nienaruszalny fundament, otrzemy się o istotę jego twórczości. Dlaczego o tym piszę? Bo chcę poćwiczyć „wchodzenie” w coś, co przyjdzie i zakryje wszelkie zbrodnie i osiągnięcia, a pozostanie. Chcę zaangażować się w prace Sylwii Solak i znaleźć ich naturę. Filmy Malicka są świetnym odniesieniem do prac Sylwii. Taka referencja to alternatywne podejście do popisywania dzieła sztuki. Do sedna. Co Solak ma z Mallicka? Cykl „Przyjdzie i zakryje Twoje zbrodnie i osiągnięcia” to przedstawienie kilkunastu wizerunków natury. Każdy z nich to mieszanka uwodzicielskiego piękna i strachu. Nie wiadomo, czy są bardziej miejscem narodzin, czy śmierci. Malick to reżyser, który jest wyczulony na subtelną formę, tak samo zresztą jak Solak, która niczym zręczny operator potrafi uchwycić moment, w którym światło epicko opowiada historię o naturze. Takie podejście sprawia, że widz przed obrazem jest pobudzony i jednocześnie zdaje sobie sprawę, iż jest w tym coś ważnego, iż należy być uważnym, niczym, wykonując jakiś rytuał. Pomiędzy pniami drzew na pracach Solak prześwituje migające światło, podobnie jak przez witraże w katedrach gotyckich. Źdźbła trawy, próchniejące gałęzie i liście pochodzące ze świata materii mają ideowy, niemalże duchowy wydźwięk. Podobnie jak u Malicka. W „Podróży do Nowej Ziemi” zaczyna swój film od słów: „Come spirit, help us sing the story of our land. You are our mother; we, your field of corn. We rise from out of the soul of you.”[4] Filmy malicka i prace Sylwii Solak ukazują sprzeczne obrazy natury, sprzeczną istotę przyrody, która jest symbolem życia i śmierci. W „Podróży do Nowej Ziemi” widzimy tego przykład – dwa stanowiska, wizję ludzi ze Starego Kontynentu i Indian. Liryczna legenda o Pocahontas dała impuls do opowiedzenia historii o naturze jako o konflikcie. Claude Lévi-Strauss w swojej książce o podróży po Ameryce Południowej wśród rodzimych mieszkańców tego kontynentu napisał: “Ludzie zawsze i wszędzie podejmowali to samo zadanie, wyznaczając sobie ten sam cel, zmieniały się tylko środki. (…) Jeśli ludzie zabierali się zawsze tylko do jednego zadania – budowania społeczeństwa zdolnego do życia – siły, które ożywiały naszych odległych przodków, są także i w nas. Nic nie jest rozegrane, możemy wszystko zrobić od nowa. To, co zostało zrobione, i źle zrobione, może być zrobione na nowo.”[5] Chęć zbudowania „na nowo” zauroczyła renesansowych europejczyków, więc zaczęli stawiać nowe fundamenty kultury w odległym kontynencie Ameryki Północnej, który wydawał im się „białą kartką”. Malick zręcznie zauważył, że była to utopijna, niepozbawiona wad wizja. Ameryka była dla europejczyków jak runo leśne – naturalne, niby znane, ale niezbadane, będące niekończącym się zapisem przeszłości, na której wyrasta teraźniejszość. Zatem nie da się uciec od natury. To, co materialne, organiczne, jak rozkładające się szczątki, ściółka leśna, jest istotą życia człowieka. Co więc różni nas europejczyków w kryzysie tożsamości, nasiąkniętych ideami greckich filozofów i chrześcijaństwem – od Indian? Odpowiedzią może być kolejne pytanie. Takie same pytanie zadają lasy z prac Sylwii Solak – czym jest dla nas natura? Czymś w nas , a może poza nami? Czymś co należy poskromić? Może powinniśmy dążyć do ucywilizowania przyrody? Cytując znaną piosenkę Edyty Górniak z filmu „Pocahontas” – „Do chmur każde drzewo się pnie | Skąd to wiedzieć masz skoro ścinasz je?”. Czy zdajemy sobie sprawę, że przyroda może być częścią większej struktury? Może jest częścią nas samych? Może my jesteśmy jej częścią ? Może Terrence Malick, opowiadając historię Pocahontas, chciał pokazać, nam ludziom z kręgu kultury europejskiej, że powinniśmy czasem myśleć inaczej. Claude Lévi-Strauss, tworząc teorię strukturalizmu, powiedział: „Jeśli uda nam się lepiej poznać obce społeczeństwa, zyskamy przynajmniej środki, by oderwać się od naszego społeczeństwa – nie dlatego, by było ono bez reszty złe, lecz dlatego, że jest jedynym, od którego musimy się zdystansować.”[6] Moim zdaniem opis, również opis twórczości, jest dokumentacją dystansu. Dystansu, który pomaga nam zrozumieć nas samych w obliczu wyzwań, jakie stawia przed nami dzieło sztuki. Daje on nam środki do kolejnego poznania. Paradoksalnie, dystansując się, zbliżamy się do istoty, czerpiemy z niej, wchłaniamy ją tak, jak uciekający za ocean europejczycy szukający idei trafili na materię Nowego Świata. Ćwicząc wchłanianie sztuki jednocześnie musimy pozwalać sztuce wchłonąć nas samych, stać się jego nową warstwą. Dobry opis próbuje pociąga za sobą szereg wątpliwości. Wyzwaniem w pracach Solak są pytania o naturę. Uwodzicielskie piękno, przypominające o czymś złym i pięknym, dobrym, duchowym, przedstawione w postaci migotliwych obrazów wilgotnego lasu stawia nas, widzów w pozycji atrakcyjnego dyskomfortu. Grafiki i akwaforty Solak pytają odbiorców, co w nich widzą – życie czy śmierć, dobro czy zło, nowe czy stare, nas czy innych?… Ich wartość leży w braku odpowiedzi na nie. Bowiem czy jesteśmy w stanie znaleźć te odpowiedzi w ciszy, sami, w sobie? A może na zewnątrz? [1] Sarah Thornton, Siedem dni w świecie sztuki, str. 78, PROPAGANDA, Warszawa, 2011, [2] Sarah Thornton, Siedem dni w świecie sztuki, str. 78, PROPAGANDA, Warszawa, 2011, [3] Spójrz na tę dżunglę. Spójrz na te pnącza, sposób w jaki się skręcają, połykając wszystko na swojej drodze. Natura jest okrutna Staros, cyt. z filmu, T. Mallick, The Thin Red Line, 1998. [4] Chodź duchu, pomóż nam śpiewać opowieść o naszej ziemi, jesteś naszą matką, my, twoim polem kukurydzy, wyrastamy z twojej duszy, cytat z filmu, T. Malick, Podróż do Nowej Ziemi, 2005. [5] Claude Lévi-Strauss, Smutek Tropików, źródło: dostęp: [6] Claude Lévi-Strauss, źródło: dostęp:
Czy wiesz czemu wilk tak wyjeW księżycową noc,I czemu ryś tak zęby szczerzy rad ?Czy powtórzysz te melodie co z gór płyną,Barwy, które kolorowy niesie wiatr, KOLOROWY WIATR – TEKST PIOSENKI Ty masz mnie za głupią dzikuskęLecz choć cały świat zwiedziłeś,Zjeździłeś wzdłuż i mądry jesteś tak,Że aż słów podziwu brak– Dlaczego, powiedz mi, tak mało wiesz?Mało wiesz? Na lądzie, gdy rozglądasz się lądując,Chcesz wszystko mieć na własność, nawet ja wiem, że ten głaz ma także duszę,Imię ma i zaklęty w sobie czas. Ty myślisz, że są ludźmi tylko ludzie,Których ludźmi nazywać chce twój jeśli pójdziesz tropem moich braci,Dowiesz się największych prawd, najświętszych prawd. Czy wiesz czemu wilk tak wyjeW księżycową noc,I czemu ryś tak zęby szczerzy rad ?Czy powtórzysz te melodie co z gór płyną,Barwy, które kolorowy niesie wiatr,Barwy, które kolorowy niesie wiatr. Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem,Spróbujmy jagód w pełnych słońca się w tych skarbach niezmierzonychI choć raz o ich cenach nie mów mi. Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem,A każde z żywych stworzeń to mój połączonym z sobą światem,A natura ten krąg życia wprawia w ruch. Do chmur każde drzewo się pnie– Skąd to wiedzieć masz, skoro ścinasz je? To nie tobie ptak się zwierzaW księżycową noc,Lecz ludziom wszelkich ras i wszelkich te melodie, co z gór płyną –Barwy, które kolorowy niesie zdobyć świat,Lecz to będzie tylko świat,Tylko świat –Nie barwy, które niesie barwy, które niesie kolorowy wiatr. PIOSENKĘ W WYKONANIU MAJKI JEŻOWSKIEJ ZNAJDZIESZ NA PŁYCIE: Bajkowo Do kupienia z autografem Majki Jezowskiej w naszym sklepie: Więcej tekstów do piosenek Majki znajdziesz tutaj: Więcej piosenek Majki Jeżowskiej oraz podkłady do nich kupisz tutaj: 26 marca 2021 #Piosenki Majki, Aktualności
ty masz mnie za głupią dzikuskę tekst